czwartek, 20 września 2012

Obywatelskie nieposłuszeństwo?

Dzisiaj, po długiej przerwie, postanowiłam opublikować zdjęcie, które bynajmniej nie jest kolejną próbą uchwycenia rzeczywistości w jakiś wyjątkowy sposób, lecz prostym przekazem. Chcę pokazać stosunek niektórych krakowian do urzędującego prezydenta. Oczywiście każdy ma prawo do swojej opinii, ale nikt nie ma prawa wyrażać ją w sposób przedstawiony na załączonym obrazku. Ojciec Bernatek, dzięki któremu przy ulicy Krakowskiej powstał szpital Bonifratrów nie jest winien stylu sprawowania urzędu przez prof. Jacka Majchrowskiego.

Przed budową kładki pieszo-rowerowej byłam sceptycznie nastawiona do samego pomysłu, a później projektu. Jednak efekt końcowy jest bardzo ładny i bardzo praktyczny. Spacer po Podgórzu czy Kazimierzu musi obejmować przejście po kładce. Myślę, że budowla - zwłaszcza wieczorami, kiedy jest oświetlona - cieszy się dużym zainteresowaniem turystów. A co wita nieznających języka polskiego zagranicznych turystów przed wejściem na kładkę? Bynajmniej nie odwrócony o 90 st. napis.


1 komentarz:

  1. Kultura polityczna zerowa, a raczej żenująca. Humor rynsztokowy, ale ujęło mnie nazwanie Majchrowskiego "gupim":D

    OdpowiedzUsuń