Druga sesja z blogerką Gabą odbyła się niemal miesiąc po pierwszym spotkaniu. Przedarcie się przez zakorkowane miasto w porze szczytu zajęło nam bodaj godzinę, ale dzięki temu mogłyśmy wykorzystać wieczornie nisko położone słońce. Na miejsce zdjęć wybrałam okolice zalewu w Płaszowie - kładka okazała się trafnym wyborem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz