Ostrość na nieskończoności
Blog o fotografii z dodatkiem słownym
czwartek, 11 października 2012
Jesień
Najbardziej kapryśna pora roku rozgościła się na dobre. Wszystko jak co roku - raz złociście i słonecznie, raz szaro, mokro i depresyjnie. I szkoda, że już po studiach... :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz